Wyjazd przesunięty na piątek rano :) czyli plan podróży zostaje taki jaki był, tylko zamiast celować na środowy ranny prom z Pozzallo uderzamy w ten piątkowy ;) Tłusty czwartek = pączki, a jak pączki to tylko maminej roboty z powidłami własnej produkcji <3 i jak tu wyjeżdżać :D
Nawiązując do poprzedniej notatki tutaj kolejny filmik. dziś po super obiedzie ( w kuchni Paweł & Paweł ) robili placki ziemniaczane !! :D oł jes :) później spacery małe i duże :) Spinola Bay, St. Julians, Malta Love Statue Jakby to było gdybym nie wychwycił Hondy :).. tym bardziej z różowymi halogenami :)) . . .
Komentarze
Prześlij komentarz